Uchwała krajobrazowa
Nie samą historią Kraków żyje. Od czasu do czasu, wypadałoby poruszyć kwestie dotyczące współczesności naszego miasta. Dzisiaj więc zajmijmy się czymś, co zwróciło moją szczególną uwagę. Mam tu na myśli wytęsknioną od lat uchwałę krajobrazową. O co chodzi? Najprościej mówiąc chodzi o to, by oczyścić Kraków. Oczyścić z bałaganu reklamowego, z gigantycznych billboardów, krzykliwych banerów, z …