Stradomskiej 12-14. Czym był kiedyś dzisiejszy wielki hotel?
ul. Stradomska 12-14. Jeden z najnowszych pięciogwiazdkowych hoteli w Krakowie mieści się w budynku (a właściwie wydmuszce po budynku) wybudowanym przez Austriaków. Budynek powstał nie w celach mieszkalnych, ale administracyjnych.
Po co 220 lat temu, wybudowano na Stradomiu tak ogromny budynek administracyjny?
Budynek, który dzisiaj prawie świeci się jak nowy, powstał w ostatnich latach XVIII wieku, czyli ponad 220 lat temu. Wybudowano go jako Dom Celny, siedzibę Urzędu Celnego. Co tak ogromny budynek celny robił w tym miejscu?
Przypomnę, że po pierwsze – był to czas wielkich zmian w Krakowie, przejęli nas Austriacy. To właśnie „ich” administracja potrzebowała budynku związanego handlem tranzytowym. Kraków był miastem przygranicznym wielkiego imperium. Tędy przechodziły towary w kierunku Warszawy i Lublina, a w drugą stronę na Czechy, Austrię i Włochy.
Tuż przy moście
Ważnym argumentem budowy zarządu ceł w tym miejscu było sąsiedztwo mostu na Wiśle. Nie mam na myśli dzisiejszego mostu Grunwaldzkiego, który powstał w 1972 roku. W miejscu dzisiejszego skrzyżowania ulic Stradomskiej i Dietla stał most, jedyne w okolicy przejście przez Wisłę. Rzeka przecież płynęła wtedy również w miejscu dzisiejszej ulicy Józefa Dietla. Było tak aż do drugiej połowy XIX wieku.
Dwa kroki do portu
Jest jeszcze jedna sprawa! Gdy nie było jeszcze autostrad, towary przewoziło się w dużej mierze rzeką. Kraków był miastem portowym, a towary rozładowywano w okolicach Wawelu, więc całkiem blisko
Co jeszcze mieściło się w budynku ul.Stradomska 12-14?
Według różnych źródeł, różne były daty zmiany użytkowania tego budynku. Na pewno przez jakiś czas był siedzibą administracji wojskowej – oczywiście armii austriackiej. Moja mama wspomina zapachy, które dochodziły z wnętrza, z czasów, gdy produkowano tam jedzenie dla firmy „U Jędrusia”. Co go jeszcze czeka? Zobaczymy
Ciekawa Krakowa Klaudia pozdrawia