Hełm Hejnalicy kościoła Mariackiego powstał przed wyprawą Kolumba.
Staram się opowiadać Wam o tym co mnie osobiście zachwyca, dziwi czy pasjonuje. Do wczorajszego wieczora myślałam, że moje zajawki są ciekawe dla wszystkich krakusów. Otóż wczoraj podzieliłam się z mężem myślą, że ostatnio podkreślam turystom, że ten hełm jest starszy niż odkrycie Ameryki. Popatrzył na mnie zdziwionym wzrokiem – przecież kościół jest starszy niż odkrycie Ameryki, więc to chyba oczywiste!
Wczoraj mnie zatkało, ale gdy mózg się przespał to dotarło do mnie, że to właśnie nie takie oczywiste! Przecież kościół mariacki składa się z wielu elementów o bardzo różnym wieku. Dolna część wież – XIII wiek, podnoszone w XV wieku. Prezbiterium z drugiej połowy XIV wieku (z witrażami z tego okresu!!), nawa główna podniesiona chwilę po prezbiterium. Kaplice – XV wiek, ołtarz – 1477-1489. Hełm 1478, a korona na iglicy to 1666. Czy choćby polichromia z końca XIX wieku…
Więc ostatnio zachwycam się na nowo – tym hełmem widocznym z daleka, ośmioboczną iglicą otoczoną wieńcem ośmiu niższych wieżyczek, symbolem potęgi i bogactwa miasta. To dzieło mistrza Macieja Heringa i pochodzi z 1478 roku. I powtórzę po raz kolejny – jest tam wciąż od czasów przed wyruszeniem Krzysztofa Kolumba na wyprawę na zachód.
Ciekawa Krakowa Klaudia pozdrawia ?
