Kolejne kłamstwa
Zgodnie z obietnicą, dziś kontynuujemy temat z ubiegłego tygodnia. Jest bowiem w Krakowie wiele miejsc, gdzie upamiętniono fakty i wydarzenia z przeszłości, które nieraz w ogóle nawet nie miały miejsca. Albo działo się inaczej, niż jest to upamiętnione na tablicy. Jak to jest w ogóle do cholery możliwe? Ruszajmy! Udostępnij na FacebookuOtrzymuj powiadomieniaZapisz